mar 01 2004

[everythings gona by alright]


Komentarze: 2

nowy miesiąc i nowy przydział internetu:) no cuz, na karcie 7 zł nie wiem czy starczy do 14... chociaz w tym miesiacu bede oszczedzac tak abym miała na caly miesiac internet.

Wszkole semestr rozpoczety fatalnie, od 1 z biologii i 1 z matmy... ale juz nadrabiam, dzisiaj 5 z francuza(?!@$#&?!) i 4 z angielskiego :(

Rodzice u babci. Lubie byc sama w domu, gdy wiem ze oni wróca późno w nocy. Poprostu lubie czasami samotnosc, robie co chce, jem cos okrponego- dzisiaj Gorący Kubek "francuskie sery" wracam po szkole o ktorej chce... nie lubie kontroli

W szkole poskracane lekcje, mamy rekolekcje. Nudo ale to lepsze niż bilogia czy francuz.

Jakos mi wesoło nawet morele sie do mnie usmiechają:)

moj_bunt : :
slonecznik
01 marca 2004, 17:14
moja pierwsza wizytka u Ciebie, na pewno jeszcze zajrzę :) Pozdrawiam!
Niedźwiedź
01 marca 2004, 16:34
Myszeńko nie przejmuj sie złym początkiem semestru juz ci mówiłem kochanie ze wszystko poprawisz i będziesz miała takie oceny o jakich marzysz słonko:)NAPEWNO:)Szkołą się kompletnie skarbie nie przejmuj:)Jestem DUMNY Z CIEBIE ANIOŁECZKU ZE DOSTAŁAŚ 5 Z FRANCUSKIEGO:)Ciesze sie ze masz dobry huorek kochanie:)PAMIETAJ ZE BALDZIO CIE KOCHAM NA ZAWSZE PROMYCZKU:)BEZ WZGLĘDU NA WSZYSTKO:)OBIECUJE:)ZAWSZE ALE TO ZAWSZE BĘDE PRZY TOBIE MYSZKO:)OBIECUJE:)NIGDY ALE TO NIGDY MNIE NIE STRACISZ KOCHANIE:)OBIECUJE:)BALDZIO CIE KOCHAM MYSZEŃKO PONAD ŻYCIE:)

Dodaj komentarz