gru 03 2003

Fhanc...


Komentarze: 3

Nie wyrabiam z francuskim, jutro mam odpowiedać z prawie całego semestru! brrr, jasne że mi sie uda wyciągnąć na conajmniej 2... grrr. Jak narazie mam dobre chęci, posprzątałam pokój aby uzyskać harmonie ducha i całkowity spokój;)... od czegos trzeba zacząć;)

Dzisiaj dzień był miły, jechałam i wracałam z instytucji o nazwie SZKOŁA wraz z moim Szczesciem:) Bardzo, bardzo DZIĘKUJĘ CI ZA TO, ŻE JESTES:)... bru bru...:)

moj_bunt : :
marilynka
04 grudnia 2003, 16:40
hej ja tez mam francuski.. i nienawidze tego języka :PP mam nadzieje ze poprawisz stopien. Ad. twoj koment. dzikuje za cieple slowka !!:*
04 grudnia 2003, 08:19
a ja mam i jest calkiem nieźle chociaż już mi sie nie chce uczyć =] czego ja dopiero teraz sie dowiedziałam że masz tego bloga??? ehh... ale spoko jest ;) mam nadzieje że będziesz go prowadzić dłuuuuuuuugo, bo lubie czytać Twoje noteczki ;) zrób jeszcze jakiś szablon ;) pozdrawiam i buziak :*
i_can_t_remember
03 grudnia 2003, 21:28
ol maj gad, francuski... Cale szczescie ze ja nie mam francuza w szkole :PPPP. Kiedys sie tego scierwa uczylem :D:D

Dodaj komentarz