paź 27 2004

oswojenie


Komentarze: 2

"- stworzyc wiezy?

- oczywiscie-powiedzial lis- teraz jestes dla mnie tylko malym chlopcem, podobnym do stu tysiecy malych chlopców. Nie potrzebuje ciebie. I ty takze mnie nie potrzebujesz. Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysiecy innych lisow. Lecz jezeli mnie oswoisz, bedziemy sie nawzajem potrzebowac. Bedziesz dla mnie jedyny na swiecie. I ja bede dla ciebie jedyny na swiecie(...)

Lecz jeslibys mnie oswoil, moje zycie nabraloby blasku z daleka bede rozpoznawal twoje kroki-tak rozne od innych.

(...) Gdy bedziesz mial przyjsc na przyklad o czwartej po poludniu, juz od trzeciej zaczne odczuwac radosc.

(...) poznaje sie tylko to co sie oswoi-A poniewaz nie ma magazynów z przyjaciółmi wiec ludzie nie maja przyjaciol. Jesli chcesz miec przyjaciela, oswoj mnie! "

oswoiles mnie i stworzylismy wiezy.

moj_bunt : :
29 października 2004, 15:24
Hmm to z małego księcia? Piękne ...
Vernier
28 października 2004, 09:11
Przyzwyczajenie było moim określeniem :) Oswojenie Twoim. Jednak... Określenia tak różne w naszym mniemaniu znaczą to samo, lecz brzmią inaczej. Jak różni jesteśmy, to często myślimy podobnie. I w dugą stronę...jednen księżyc może mieć tysiące znaczeń, pomimo że pozostaje cały czas księzycem :) Dziękuje :)

Dodaj komentarz