Archiwum grudzień 2003


gru 08 2003 nie lubię poniedziałków
Komentarze: 3

Fatalny dzień, zresztą jak każdy poniedziałek.

Rano- katastrofa ze wstawaniem, na przystanku zimno jak diabli...

szkoła- chwile zwątpienia- zostać czy się wrócić. Zostałam.

Biologia- pytanko, dostalam 2!

Francuski- skurcze żołądka, zimne ręce... obyło sie bez 1

a na angielskim była EWAKUACJA BO SZKOŁA SIE PALIŁA. taki miły przerywnik artystyczny.

Najprzyjemniejszy był powrót ze szkoły:) (bru bru...)

Niedawno skończyłam francuski, przyszła paczka od babki ze Stanów. Przypomniała sobie o wnuczce na swięta. Mysli, że jak sprawi mi jakies "prezenty" w zaleznosci od swieta lub urodzin to wszystko bedzie ok.To mi zastapi normalną rodzinną więź . Ona tylko tak potrafi, 20$ i wszystkiego najlepszego Monisiu, czyste słowa... ... grr..

jutro badania...

Eh.... nie lubie poniedziałków.

moj_bunt : :
gru 03 2003 Fhanc...
Komentarze: 3

Nie wyrabiam z francuskim, jutro mam odpowiedać z prawie całego semestru! brrr, jasne że mi sie uda wyciągnąć na conajmniej 2... grrr. Jak narazie mam dobre chęci, posprzątałam pokój aby uzyskać harmonie ducha i całkowity spokój;)... od czegos trzeba zacząć;)

Dzisiaj dzień był miły, jechałam i wracałam z instytucji o nazwie SZKOŁA wraz z moim Szczesciem:) Bardzo, bardzo DZIĘKUJĘ CI ZA TO, ŻE JESTES:)... bru bru...:)

moj_bunt : :
gru 01 2003 grrr
Komentarze: 1

Jestem zła na Ola, na to co on robi... nie rozumiem jak on może tak ją ranić. Aga cały czas o tym mysli, płacze przez niego a on ma to daleko w powazaniu! ! ! ! Wiem, to nie moja sprawa ale nie mogę patrzeć jak Agnieszka cierpi przez jego głupotę.  

A ja osobiscie jestem bardzo, ale to BARDZO szczesliwa, że mam M. i Ty o tym wiesz:) wiem, że Ty nigdy bys czegos takiego nie zrobił. Jestes inny; cudowny, wrażliwy, inteligentny, odpowiedzialny...KOCHANY:)  bru bru...

moj_bunt : :