Komentarze: 0
Wchodze na gg i co widze?! K. i jego opis... zwrot, tak jak mówił do mnie, ja to wymysliłam, wniosłam jeszcze wtedy w nasze wspólne zycie... a teraz?! on mówi to do innej?! ABSOLUTNIE NIE JESTEM ZAZDROSNA bo chcę to WSZYSTKO ZAPOMNIEĆ! ale sam fakt... tak jakby kawałek mnie oddawał komus... Chce sie pochwalić jaki to on jest "luźny" , zawsze tak było a nie ma w sobie ani grama czegos co może "bawić". Wszystkie wspomnienia wróciły... brrrr.... ja nie chce.... chce wreszcie zapomnieć i nigdy już o tym nie myslec.Nawet nie wiem dlacego aż tak to na mnie wpłyneło...
Najchętniej zamknełabym go w klatce, tak aby nie mógł mi nic zrobić i powiedziała WSZYSTKO co o nim mysle. Eh... po co na noc sie denerwuje...